Pielęgnacja dłoni

|
Pielęgnacja dłoni

Powszechnie mówi się, że „wiek kobiety wypisany jest na dłoni”. Nasze ręce wykonują tysiące czynności w ciągu dnia i choć przywykły do pracy, to są bardzo delikatne i wymagają odpowiedniej pielęgnacji. Każdego dnia bowiem poddajemy je różnego rodzaju torturom – zanurzamy je w gorącej wodzie z mydłem lub wystawiamy na silne zmiany temperatur czy szkodliwe działanie promieni słonecznych. Dłonie są tą partią ciała, która w największym stopniu wystawiona jest na działanie szkodliwych czynników. A niestety to właśnie ręce pokrywa cienka i wrażliwa skóra, i sprawia to, że jeśli zapominamy o dbaniu o ręce, skóra zaczyna wyglądać nieestetycznie. Staje się jeszcze cieńsza, co powoduje pozbawienie nas naturalnej ochrony, gdyż znajduje się w niej wtedy mniej gruczołów łojowych. Wraz z wiekiem, kobiety doświadczają wiotczenia tkanki zewnętrznej części dłoni, co sprawia, że żyły pod nią są bardziej widoczne i mogą również pojawiać się delikatne wybrzuszenia. Proces starzenia się dłoni zaczyna się już około 25-30 roku życia.

O codziennym wklepywaniu nawilżającego kremu przypominamy sobie dopiero wtedy, gdy dłonie są silnie przesuszone, naznaczone pierwszymi zmarszczkami i ciemniejszymi plamkami. Jeżeli nie chcesz, aby dłonie zdradzały Twój wiek, musisz postawić na profilaktykę dużo wcześniej. Musisz również traktować je nieco łagodniej w trakcie codziennych zajęć jak mycie rąk i zmywanie naczyń. Jest wiele doskonałych kosmetyków pielęgnacyjnych dostępnych na rynku, ale zachęcamy także do korzystania z wypróbowanych i tanich sposobów babuni.

Jeśli dłonie są szorstkie, suche, stosuj kremy z mocznikiem, gliceryną, sorbitolem, te składniki wiążą wodę na powierzchni naskórka. Natomiast te z witaminą E, retinolem, kwasem hialuronowym, kolagenem wzmacniają skórę i działają przeciwzmarszczkowo. Dodatek D-Pantenolu, lanoliny czy wapnia łagodzi podrażnienia, pomaga przy zapaleniach skóry. Ręce nie lubią ani gorącej, ani zimnej wody, zatem myj je pod letnim strumieniem, używając delikatnego żelu o obojętnym lub kwaśnym pH. Jeśli wolisz mydła w kostce, wybieraj te bezzapachowe, np. glicerynowe. Po umyciu dłoni dokładnie je wycieraj, gdyż wilgoć powoduje szybsze wysuszanie i pierzchnięcie skóry. Po każdym takim zabiegu wcieraj w ręce krem.

Z domowych „kosmetyków” możemy polecić np. płatki owsiane, które zawierają substancje śluzowe, działające przeciwzapalnie i łagodząco. Szklankę płatków zalej szklanką gorącego tłustego mleka, a gdy tak powstała maska wystygnie, nałóż na dłonie na pół godziny. Dobra jest też cytryna, która rozjaśnia drobne plamki i przebarwienia, działa też przeciwzmarszczkowo. Chcąc wybielić przebarwienia, codziennie przez 2 tygodnie nacieraj skórę dłoni plasterkiem cytryny lub sokiem z cytryny. Siemię lniane pomaga natomiast goić rany: 2 łyżki siemienia ugotuj w 1 litrze wody i odstaw, by napar trochę wystygł, następnie mocz dłonie przez 20 minut. W końcu ziemniaki, które są bogactwem białka i witamin, łagodzą podrażnienia i wygładzają szorstką skórę. 2 ziemniaki ugotuj w mundurkach, obierz, rozgnieć, dodaj żółtko i 2 łyżki ciepłego mleka, nałóż papkę na ręce i zmyj po kwadransie.

Bardziej zdecydowane działania są potrzebne, gdy na dłoniach widnieją głębokie bruzdy i przebarwienia. W takim przypadku można stosować mezoterapię, termolifting, fotoodmładzanie, bądź mikrodermabrazję. Przy wyraźnej utracie jędrności można zastanowić się nad wypełnianiem, np. hydroksyapatytem wapnia, który występuje naturalnie w naszym organizmie w zębach i kościach.

I na koniec dobra rada: ćwicz dłonie. Tak tak, ćwicz, podobnie jak mięśnie na siłowni czy aerobiku. Dzięki temu rozwiniesz mięśnie i możesz uniknąć, bądź znacząco opóźnić efekty zwiotczenia.