Rajstopy - Jolinesse 60 DEN w kwiaty - recenzja

|
Rajstopy - Jolinesse 60 DEN w kwiaty - recenzja

Firma Jolinesse to firma oferująca rajstopy raz na jakiś czas w znanym nam sklepie Lidl. Oprócz Lidla nigdzie indziej się na nie nie natknęłam (oprócz Allegro). Jakiś czas temu kupiłam rajstopy tej firmy i mimo, że rozmiar powinien się zgadzać (chociaż ciężko stwierdzić, czy powinien, gdyż oznaczenie rajstop jest wykonane nie znaną nam rozmiarówką rajstop 1-4, tylko rozmiarówką standardowych ubrań 36-46), to niestety nie zgadzał się - rajstopy ‘skończyły się’ w połowie uda podczas zakładania, jakby były na osobę o wzroście 150, a nie 177cm. Postanowiłam dać im jednak jeszcze jedną szansę, myśląc, że ktoś mógł podmienić zawartość i kupiłam przy innej transzy następne.

Rajstopy te niestety nie posiadają nazwy modelu. Jedynym określeniem, jakie można podać to 60 DEN, czarne w kwiaty. Nie wiedząc jaki rozmar kupić wybrałam 44/46 (mimo, że ubrania noszę o rozmiarze 40), gdyż nie chciałam, żeby sytuacja za ktrótkich rajstop powtórzyła się. Lepsze za duże niż za małe.

Rajstopy nałożyły się bez problemów i na szczęście nie były za krótkie - ufff. Wzory kwiatowe były delikatne, jednak wykonane solidnie i nie miałam wrażenia, żeby część haftu miała się za chwilę na przykład oderwać od reszty rajstop, jak to niestety czasami bywa. Wzory do ⅔ uda układał się bardzo dobrze, jednak w najwyższej partii były jakby pozaciągane i tworzyły zlewającą się masę czarnych szlaczków, zamiast kwiatów.

Szwy zarówno przy palcach jak i w części majteczkowej wykonane były solidnie, nie wystawały ponad miarę i dobrze się układały. Jednak w trakcie pierwszego dnia przy cześci majteczkowej przy szwie zrobiła się mała dziurka - na szczęście nie rozszerzając się dalej.

Szew przy palcach wytrzymał cały jeden dzień, drugiego poszło delikatne oczko, na szczęście nie było zbyt widoczne dzięki temu, że zaraz obok były wzory kwiatów, więc się ze sobą zlewały. Dopiero spacer w przemoczonych butach, podczas ulewy, przemienił oczko w regularne dziury, które zdyskwalifikowały rajstopy do dalszego noszenia.

Rajstopom daję 7 na 10 punktów, byłoby więcej, gdyby nie zbicie wzrów kwiatowych w jedną czarną masę na samej górze ud i brak wyjaśnienia dla jakiego wzrostu i jakich wymiarów przygotowana jest rozmiarówka.