Wreszcie długo wyczekiwany przez wszystkich okres świąteczny. Zaczynamy czuć już wszechogarniający szał Bożego Narodzenia i prezenty, a co za tym idzie chcemy przygotować nie tylko nas samych, ale również nasze domy na święta. To co na pewno wszystkim nam kojarzy się z tymi świętami to oprócz prezentów - moc mieniących się, kolorowych światełek. Jest to bardzo efektowna ozdoba bożonarodzeniowa, którą widać z daleka. Na pewno choinkowe światełka to również niezmienna tradycja wielu polskich rodzin. Lubimy stroić wnętrza oraz fasady, a także przydomowe ogródki. Tylko czy ma znaczenie jakie kupimy lampki?
Kiedyś myślałam, że lampki to tylko lampki i nie ma znaczenia jakie kupię. Okazało się jednak, że nie jest to do końca prawdą ponieważ lampki, tak jak żarówki, mogą mieć różną moc i różne przeznaczenie - nie mówiąc już o niezliczonych kształtach. Pamiętać należy, że jest to element elektryczny, z którym nie ma żartów.
Wybierając modne światełka musimy przede wszystkim wiedzieć gdzie będziemy ich używać. Czy będziemy instalować je wewnątrz czy na zewnątrz domu. W sklepach możemy teraz znaleźć odpowiednio przystosowane lampki do oświetlenia na dworze, czyli tak zwane lamki mrozoodporne i wodoodporne. Zwykłe sznury światełek zepsułyby się przy niskich temperaturach panujących za oknem o tej porze roku, a może i wznieciły pożar. Oczywiście te lampki z reguły są droższe przez ich właściwości ochronne, jednak kupując je mamy pewność, że posłużą nam dłużej niż tylko jeden sezon i będą pięknie i modnie zdobić nasze balkony.
Jeśli już jesteśmy na zewnątrz to warto wspomnieć o różnych figurkach zrobionych z lampek - stelażach, na które nawinięte są kolorowe diody lub z węże świetlne LED. Ozdoby takie są często bardzo urokliwe i wystarczy nam wtedy tylko jedna taka figurka, aby nasz ogródek czy balkon zmienił się w piękne świąteczne arcydzieło. Hitem są dziś gadżety - świecące zwierzątka w naturalnych rozmiarach oraz różne modne aniołki i Święte Mikołaje.
Wróćmy teraz do naszych mieszkań. Moimi ulubionymi ozdobami świątecznymi są różne migające gwiazdki, które możemy przymocować do okna. Takie lampki to efekt dekoracyjny w środku i na zewnątrz. Zawsze jadąc samochodem podziwiałam przez szyby takie dekoracje u Polaków. Inspirując się światełkową modą w końcu udało mi się również znaleźć coś takiego dla siebie. Moja gwiazda służy mi wiele lat i co roku ma swoje honorowe miejsce na oknie balkonowym. Może ją widziałyście? Moi sąsiedzi na pewno.
Najbardziej znane i najpopularniejsze są wciąż modne lampki choinkowe, które pamiętamy z dzieciństwa. Oczywiście używamy ich nie tylko do zdobienia świątecznego drzewka, ale również by rozświetlić nasze okna, parapety i co tylko nam przyjdzie do głowy. Wszystko zależy od naszej kreatywności. Przy zakupie lampek do takiej dekoracji warto pomyśleć o tzw. ledach, ponieważ takie zwykłe światełka po pewnym czasie pracy nagrzewają się, co może być niebezpieczne i wywołać nawet pożar.
LEDy są ponadto bardzo trwałe i energooszczędne, więc kupując je sporo zaoszczędzicie na prądzie. Mi osobiście bardzo podobają się najzwyklejsze zimne, białe diody ledowe. Są bardzo subtelne i pasują dosłownie do każdego wnętrza. Tworzą one piękny zimowy klimat. Jeżeli już się zdecydowaliście na jakieś ozdoby, to na koniec nie zapomnijcie sprawdzić na opakowaniu jak długie światełka kupujecie, bo niespodziewanie może okazać się że, śmiesznie tanie lampki mają długość tylko 2 metrów i niestety nie wystarczą na ozdobienie całej choinki.
A jakie kolory światełek królują u Was w domach? Czy macie Wasz ulubiony zestaw lamek? Moje wymieniam co jakiś czas, bo się przepalają. Z doświadczenia wiem, że diodowe są długowieczne.
Wiadomo jednak, że jak mówimy choinka i światełka, to myślimy - prezenty. Każda i każdy lubi je otrzymywać, więc pozostaje nam tylko teraz poruszyć temat - jak je pakować
Święta Bożego Narodzenia to również czas, w którym robimy sobie wzajemnie mnóstwo prezentów, mniejszych czy większych. Jednak często zdarza nam się zapomnieć o opakowaniu tych podarków. Nie wiem jak Wy, ale ja wprost uwielbiam ślicznie opakowane prezenty, czasami nawet bardziej cieszy mnie samo opakowanie niż prezent. To nie znaczy wcale, że zawartość jest nieciekawa lub mi się nie podoba.
Sama przykładam dużą wagę do pakowania prezentów już od najmłodszych lat. Zawsze starałam się znaleźć piękne kokardki, karneciki czy inne modne ozdoby, którymi można upiększać opakowanie. Ale pomysłów na pakownie prezentów jest mnóstwo. Jednym z moich ulubionych i do tego chyba najprostszych, który Wam polecam to po prostu zwykły szary papier, który możecie dostać dosłownie w każdej księgarni. Do tego jakiś kolorowy sznurek, którym przewiążecie pakunek i karnecik czy bilecik gdzie napiszecie dla kogo Wasz prezent jest.
Prawda, że proste? A wygląda naprawdę ładnie. W ogóle uważam, że pakowanie prezentów w papier daje nam większe pole do popisu, niż po prostu umieszczenie ich w torebkach prezentowych. Pakując w papier można naprawdę zaszaleć z wzorami, fakturami lub samemu stworzyć jakiś malunek na papierze. Kiedyś koleżanka dała mi prezent, który był bardzo małych rozmiarów a opakowała go wieloma warstwami kolorowego, grubego papieru i wyglądał na olbrzymi. Ile było super zabawy z odrywaniem kolejnych warstw. Papier do pakowania ma też różne tekstury i nadruki, dlatego myślę, że każdy znajdzie styl, który pasuje do konkretnego prezentu lub obdarowywanej osoby.
Ostatnio podpatrzyłam świetny patent świąteczny na pakowanie prezentów w zwykłe przezroczyste folie, a pomiędzy warstwy folii można wrzucić pachnące zielone igliwie lub kawałki zasuszonych pomarańczy. Wystarczy na koniec przewiązać sznurkiem lub zrobić na górze kolorową kokardę z tasiemek. Wygląda i pachnie bardzo efektownie, a jest zrobione bardzo niskim kosztem.
Jeśli macie coś małego do zapakowania i chcecie trochę zaszaleć, to warto pomyśleć o tego typu drewnianej skrzyneczce. Takie modne opakowanie na pewno ucieszy niejedną osobę. Jest nietuzinkowe i można je wykorzystać do przechowywania czegoś więcej. Możecie się też pokusić o zakup takiej skrzyneczki z czystego drewna i samemu coś namalować, ozdobić lub napisać na jej powierzchni. Wtedy będzie to jeszcze bardziej prezent od serca i na bank zostanie doceniony.
Jednak gdy nie lubicie bawić się w pakowanie w papier, czy po prostu twierdzicie, że brak Wam jakichkolwiek zdolności artystycznych i zdecydowanie wolicie torebki prezentowe to warto pomyśleć o takich, które w jakiś sposób wyróżniają się na tle pozostałych. Ja znalazłam w tym roku bardzo interesujące. Firma Skandidom ma według mnie świetne propozycje opakowań świątecznych, warto spojrzeć na ich ofertę torebek prezentowych ponieważ jest oryginalna i w świetnym minimalistycznym stylu. A Wy w co najchętniej pakujecie prezenty i czy pakowanie sprawia Wam frajdę tak jak mi?
