Italian Leather mówi po wlosku z rzymskim akcentem, po wlosku, który mamroczesz sliniac sie na siedzeniu kabrioletu w trakcie improwizowanej sjesty dla kochanka. Laczy prostote zielonych lisci pomidora z wyrafinowanym pieknem skóry, mirry i absolutu wanilii.
Jasny sen. Wlosy owiniete pachnacym szalem, wyruszyly na zwiedzanie okolicy. Zielone liscie pomidora. Jedno oko na lusterko wsteczne kabrioletu, na jej ustach figlarny usmiech. Wanilia zdecydowanie. Czerwona skóra na kierownicy powoduje, ze policzki sie rumienia.
Zywica mirry. Piekno rozciaga sie leniwie z kazda mijajaca ...