Lancome La Vie est Belle Woda perfumowana 50 mlMajestatyczny, wyjątkowy bukiet Lancôme La Vie Est Belle L'Eau de Parfum to wytworny zapach, pełen promiennej kobiecości i szczęścia.La Vie est Belle, z franc.
życie jest spektakularne, skupia się na idei naturalnego i prostego atrakcyjna, wolności od konwencji, po wizję własnego wyboru wypełnionego pozytywnym nastawieniem i urodziwym uśmiechem. Subtelne nuty zmysłowe czarnej porzeczki i gruszki otwierają szlachetną i przemyślaną kompilację zapachową.
Esencja tunezyjskiego kwiatu pomarańczy eksponuje rozkwitający aromat irysu Pallida z Florencji oraz rozświetla nuty jaśminu Sambac, który jest symbolem kobiecej delikatności, dodaje słonecznego ciepła i zmysłowej świetlistości.
Szlachetna woń indonezyjskiej paczuli nadaje nieszablonowej głębi kombinacji, otaczając się radosnym i niewinnym uśmiechem słodkiej wanilii oraz migdałowej fasolki Tonka. Każdego dnia Lancôme La Vie est Belle potrafią na nowo oczarować swoim świeżym, kwiatowym i magicznym uśmiechem.perfumy Lancôme La Vie est Belle L'Eau de Parfum przystępne są na rynku od jesieni 2012 roku i cieszą się niesłabnącą popularnością.
mistrzowskie dzieło sztuki perfumeryjnej, uwydatniające piękno żeńskiej natury, wykreował z najcenniejszych naturalnych komponentów zespół francuskich wybitnych perfumiarzy Olivier Polge, Dominique Ropion i Anne Flipo.wykwintny flakon, zaprojektowany poprzez Catherine Crunas, powstał na podstawie tradycyjnego zapachu Lancôme z 1949 roku, noszącego nazwę Le souriere de cristal czyli Kryształowy uśmiech.
progresywny design szklanego flakonu ozdobiony jest perłową wstążką symbolizującą szczęście i wolność.Ambasadorką kampanii reklamowej jest niezmiennie słynna i wybitna amerykańska aktorka Julia Roberts, której uśmiech zawsze oczarowuje i magnetyzuje.pachnidła rekomendowane na co dzień, na chłodniejsze dni i romantyczne wieczory.
Nuty zapachowe:nuta głowy – czarna porzeczka, gruszka,nuta serca – irys Pallida, jaśmin Sambac, kwiat pomarańczy,nuta bazy – fasolka Tonka, paczula, pralina i wanilia....