Jeśli zajrzysz do środka, musisz umrzeć.
Los Angeles, 5 grudnia – trzy tygodnie do Bożego Narodzenia. Angela Wood, mistrzyni sztuki złodziejstwa kieszonkowego, właśnie podlicza swój łup. Sześćset osiemdziesiąt siedem dolarów – całkiem niezły wynik jak na niecałe piętnaście minut pracy.
Kiedy świętuje przy drinku zakończenie pomyślnej dniówki, przypadkiem zauważa, jak jeden z klientów baru traktuje opryskliwie starszego człowieka. Postanawia dać mu nauczkę i kradnie jego elegancką skórzaną aktówkę.
w środku nie ma pieniędzy ani notebooka… niczego wartościowego, w każdym razie dla Angeli ...