Eyeliner to jeden z tych kosmetyków, bez którego nie potrafimy się obyć. Posiada on tę magiczną zdolność zmiany kształtu każdego oka. Za jednym pociągnięciem ręki można łatwo zmienić oko „migdałowe” w oko łani i na odwrót. Wprawna ręka może za pomocą eyelinera dopasować oko do najmodniejszych trendów sezonu. Niezależnie od tego, czy będzie to prosta wywinięta fala, czy linia rozdzielona za kącikiem oka jak ogon jaskółki.
Rodzajów eyelinerów mamy dostępnych na rynku sporo: żelowe, w kredce, pisaki…. Jaki by to nie był rodzaj, generalna zasada mówi, że linia powinna zaczynać się w wewnętrznym kąciku oka cienką kreską i stopniowo grubieć im bliżej zewnętrznego kącika. Jeśli chcesz wyjść poza kontur oka to Twoja linia powinna być uniesiona w stronę skroni. Zakończenie linii powinno być cienkie i ostre. A jaki eyeliner jest dla Ciebie najlepszy ? Można by powiedzieć że taki, którego potrzebujesz- ardzo lakonicznie, ale tak jest. Musisz zdecydować jaka forma najlepiej Ci odpowiada, jaki kolor, jaką techniką nakładany itp.
Odwiedź drogerię przy następnej okazji i poćwicz na testerach. Oka zapewne nie będziesz mogła pomalować w sklepie, ale test na zewnętrznej stronie dłoni w zupełności wystarczy. Wybierz kilka kosmetyków, narysuj nimi kreski na dłoni obok siebie, zobacz co najlepiej lub najłatwiej się nakłada, co jest najtrwalsze i nie rozmazuje się. Kolor oczywiście powinien być dobrany do stroju i makijażu oka. A typów tego kosmetyku do wyboru masz całkiem sporo i zapewne widziałaś je w drogerii nie raz.
Pisak: dostępny w różnych grubościach, z łatwością narysujesz nim cienkie delikatne kreski aż po grube wyraziste linie. Idealny do precyzyjnych kresek z „ogonkiem jaskółki”. Z zalet pisaka należy wymienić to, że łatwo się go używa a sama kreska szybko wysycha i nie odciśnie się na powiece. Minusem jest to, że opornie się zmywa. Kredka: również dostępny w wielu grubościach i odcieniach, można go dowolnie i często temperować, ale ze względu na miękkość efekt jest mniej precyzyjny niż pisak. Kredka idealna jest do „oka dymnego”, gdzie po lekkim roztarciu otrzymujemy subtelny efekt. Niestety nie możemy go trzymać w zbyt wysokiej temperaturze, gdyż nie da się go zatemperować na ciepło. Żel: tłusty w konsystencji i długo schnie, ale za to można kontrolować kształt kreski dowolną ilość czasu. Ten eyeliner lubi zasychać w opakowaniu, dlatego warto wybierać najmniejsze pojemniczki i często ich używać. Cień: Wasze najzwyklejsze cienie do oczu również mogą służyć za eyeliner, gdy nałożymy je „na mokro”. Aby linia z cieni była jak najcieńsza, używa się do tego celu specjalnego, sztywnego, w odpowiedni sposób dociętego pędzelka.
Jeśli dopiero stawiasz pierwsze kroki w używaniu eyelinera, mamy dla Ciebie kilka podstawowych rad, które z pewnością pomogą. Po pierwsze powieka pod kreskę powinna być tak samo przygotowana jak pod inne rodzaje makijażu. Musisz i w tym miejscu nałożyć wszystkie bazy, pudry, podkłady, tak samo jak na pozostałych częściach twarzy.Zanim narysujesz pierwszą kreskę zastanów się, jaki kształt najlepiej odpowiada Twojemu oku, owalowi twarzy, urodzie. Nic nie przychodzi do głowy po pierwszych próbach ? To zapraszamy do internetu na fora po porady kosmetyczne.
Oczywiście zalecamy malować się w miejscu, gdzie możesz stabilnie oprzeć rękę i zniwelować wszelkie drgania. O dobrym oświetleniu wspominać nie trzeba, prawda? Absolutnie nie naciągaj powieki palcami w trakcie malowania eyelinerem. Okaże się, że gdy puścisz powiekę, wróci ona do naturalnego kształtu, a narysowana linii będzie nierówna, poszarpana… Zdarza się oczywiście, że skóra na powiece jest już wiotka, szczególnie dotyka nas to w starszym wieku. Wówczas zaleca się używanie najlepiej kredki lub cieni, gdyż te nie wymagają tak precyzyjnego nakładania, a nawet jak się lekko rozmarzą, będzie nam się wydawać, że to efekt zamierzony. A teraz malarki – do dzieła. Próbujcie swoich sił !